Wtorek stół i krzesła oraz już będzie narożnik. Zostanie wiatrołap zrobić siedzisko ścianę tapicerowane i szafa.
Brakuje jeszcze szkła czarnego między szafkami, jakiś detali typu jednego frontu, gniazdek i opaska nad lodówka do poprawy bo za wąska. Bałam się bardzo jak ona wyjdzie, bo jednak to czarny😵😱ale podoba mi się bardzo. Teraz trochę mniej przyjemniejsza sprawa🤨czyszczenie tych mebli masakra 😮wszystko widać, trzeba chodzić że ściera cały czas a tym bardziej jak się ma 3 letnie blizniaki😱
Pokoje skończone można powiedzieć, brakuje jedynie gniazdek i telewizji. Garderoby w pokojach takie same.
Myszka moja się zalapala😊
W piątek przychodzi narożnik, stół i krzesła oraz łóżko do sypialni. Kuchnia będzie skończona w sobotę bez szkła na ścianie więc, pochwale się efektem końcowym. Zostanie nam tylko wiatrołap przykleić lustra i panel tapicerowanych z szafka no i szafa.
elita
